Długo zastanawiałam się, na jaki temat będzie pierwszy wpis na mojej „tapecie” i padło ostatecznie na proces gojenia się makijażu permanentnego brwi.
Decydując się na zabieg w moim gabinecie, chciałabym, abyście miały świadomość, że w dużej mierze to jaki będzie efekt ostateczny, również zależy od Was.
Makijaż permanentny brwi jest zabiegiem inwazyjnym, podczas którego dochodzi do przerwania ciągłości naskórka. Wcześniej wybrany pigment, wprowadzany jest pod skórę za pomocą cieniutkiej igły. Osadza się on w powierzchniowych warstwach skóry, co odróżnia ten zabieg od klasycznego tatuażu. Pigmenty wykorzystywane do pigmentacji różnią się również wielkością cząsteczki, dlatego też dobrze wykonany makijaż permanentny brwi, ulega rozjaśnieniu i wymaga odświeżenia po upływie roku lub dwóch lat.
Wracając do tematu i procesu gojenia się brwi po zabiegu, pamiętajcie, że zabieg ten nie wyklucza Was z funkcjonowania w życiu codziennym, natomiast są przeciwwskazania po zabiegowe, o których trzeba pamiętać i nieprzestrzeganie ich może wpłynąć na ostateczny efekt makijażu permanentnego brwi.
Wychodząc ode mnie z gabinetu, dostajecie szereg wskazówek, do których należy się zastosować. Chcę, abyście miały świadomość, że podczas zabiegu daję z siebie 1000%, wykorzystując wszystkie swoje nabyte umiejętności, natomiast proces gojenia się brwi wymaga od Was cierpliwości i współpracy, aby efekt ostateczny był zachwycający.
Tuż po zabiegu, brwi mogą wyglądać na przerysowane, szczególnie dla Pań, które na co dzień nie podkreślają mocno brwi, ale bez obaw, większa część klientek wracając na korektę, prosi, aby brwi były ostatecznie po zabiegu przypominającym ciemniejsze😁. Panie stresują się, jak zareaguje otoczenie, kiedy zobaczą ja z wyrazistymi brwiami. Spokojnie, nie ulegajcie komentarzom otoczenia, że brwi są ciemne, to etap przejściowy, a zbędne komentarze mogą doprowadzić do wykonywania czynności, które mogą przyczynić się do jego nieodpowiedniego wygojenia.
Przywołując jedna z moich historii, mąż klientki skomentował jej brwi po zabiegu „Żono, brwi są za ciemne”, po czym klientka trzy dni po zabiegu napisała mi wiadomość, że brwi się już wygoiły, a strupki odpadły! Dostałam prawie zawału. Chwileczkę! Czas gojenia się brwi po zabiegu trwa kilka dni. Jakim cudem strupki powstające podczas etapu gojenia odpadły w ciągu trzech dni? Mogę tylko się domyślać, do jakich czynów posunęła się moja klientka, aby w tak krótkim czasie pozbyć się warstwy pigmentu. Pamiętajcie strupki podczas tego ważnego etapu, powinny być nietykalne! Niech Was ręka boska broni przed pomaganiem w ich odpadnięciu. Piszę to jako przestrogę, bo prawie zemdlałam, kiedy klientka, przychodząc do mnie na korektę po upływie miesiąca, wróciła z czerwonymi brwiami, bez widocznego pigmentu. Efekt odrywania strupków = blizna!!
Fanki solarium oraz basenu, również muszą odczekać z wizytami w tych miejscach po wykonaniu makijażu permanentnego. Chlor obecny na basenie może wywołać podrażnienia w pigmentowanym miejscu, natomiast solarium i efekt promieniowania może przyczynić się do powstawania przebarwień.
Obecnie każdy zabieg wymaga od nas cierpliwości, a na ostateczny efekt trzeba chwilkę poczekać. Pamiętaj, podpisując kartę świadomej zgodny na zabieg, jesteś również odpowiedzialna za rezultat przebytego zabiegu.
Jeśli posiadasz pytania lub masz wątpliwości, skontaktuj się ze mną!
A na koniec, dołączam kilka zdjęć kontrolnych, nadesłanych przez moje klientki.
Na zdjęciach , można zauważyć ciemniejsze strupki , kontrastujące z wygojoną, zapigmentowaną okolicą brwi. Pigment po całkowitym wygojeniu się makijażu permanentnego, układa się do 4 tyg. Po tym okresie możemy ostatecznie ocenić jak przyjął się nasz pigment.
Efekty ostatecznego wygojenia, możecie zobaczyć w moim głównym albumie 🙌.
Jeśli nadal zastanawiasz się czy wykonać makijaż permanentny brwi, przygotowałam dla Ciebie krótkiego ebooka w którym wyjaśniam krok po kroku jak wygląda zabieg.
Kliknij tutaj, aby go pobrać za darmo.
Autor: Ola | Data dodania: 27 marca 2023 r.